roztocze-szczebrzeszyn

Pochodzący z Mokregolipia 26-letni Łukasz Wróbel, wychowanek Relaksu Radecznica i były piłkarz Roztocza Szczebrzeszyn reprezentował Polskę w XXIV Letnich Igrzyskach Głuchych w Caxias do Sul w Brazylii. Zawody rozgrywane były od 1 do 15 maja, a debiutująca w nich piłkarska reprezentacja Polski zajęła ósme miejsce w gronie dwudziestu finalistów.

Tanew Majdan Stary niespodziewanie wróciła ze Szczebrzeszyna tylko z jednym punktem. Spotkanie miejscowego Roztocza z aktualnym mistrzem zamojskiej klasy okręgowej zakończyło się remisem 1:1 (0:0).

Tak nieudanego początku sezonu w wykonaniu Łady 1945 Biłgoraj chyba nikt się nie spodziewał. W czterech meczach zespół ten odniósł zaledwie jedno zwycięstwo. W tabeli zajmuje dopiero jedenastą pozycję.

Liczne transfery, a efekt (na razie) taki sam. Na inaugurację rundy wiosennej Sokół Zwierzyniec uzyskał w potyczce z Roztoczem Szczebrzeszyn na boisku w Bodaczowie dokładnie taki sam rezultat, jak w pierwszym meczu rundy jesiennej, na zwierzynieckim stadionie.

Okres tzw. posezonowego roztrenowania Roztocze Szczebrzeszyn zakończyło 26 listopada (czwartek) sparingiem na własnym boisku z BKS Bodaczów. Do zajęć podopieczni trenera Jacka Szczyrby wrócą we wtorek, 19 stycznia.

Roztocze Szczebrzeszyn na własnym stadionie pokonało w karnych Omegę Stary Zamość i awansowało do okręgowych rozgrywek Pucharu Polski.

W finale pucharowych rozgrywek w powiecie zamojskim Roztocze Szczebrzeszyn zagra na własnym stadionie z Omegą Stary Zamość.

Dwa zwycięstwa, dwa remisy – to bilans meczów kontrolnych Roztocza Szczebrzeszyn. Do zespołu trenera Jacka Szczyrby dołączył Karol Bukowski – wychowanek AMSPN Hetman Zamość, ostatnio grający w Huczwie Tyszowce.

W rundzie jesiennej Roztocze Szczebrzeszyn pokazało się z dobrej strony. Trener Jacek Szczyrba uważa, że jego piłkarze wypadli na miarę oczekiwań, a to, co najlepsze, dopiero przed nimi. Piętą achillesową Roztocza była słaba skuteczność.

Doświadczenie górą nad młodzieńczą werwą. Tak w skrócie można podsumować sobotni mecz, rozegrany na boisku w Obszy. Miejscowy zespół Błękitnych odniósł piąte z rzędu zwycięstwo. Pokonane Roztocze Szczebrzeszyn pozostawiło po sobie dobre wrażenie.

Grom Różaniec zdeklasował Roztocze Szczebrzeszyn, strzelając siedem goli. Goście nie mieli nic do powiedzenia na boisku w Różańcu, ale w końcówce pierwszej połowy zdobyli dwie bramki, bo miejscowi, jakby pewni tego, że nic złego nie może się im przytrafić, dopuścili się niefrasobliwości w defensywie.

Tego lata Roztocze Szczebrzeszyn pozyskało kilku młodych piłkarzy. Trener Jacek Szczyrba chciałby mieć w kadrze na nadchodzący sezon także 21-letniego Dominika Lachowicza z Sokoła Zwierzyniec. Ten zawodnik jest jednak za drogi dla klubu ze Szczebrzeszyna. Szkoleniowiec ma propozycję dla Sokoła, ale obawia się, że rozmowy z tym klubem będą niełatwe.

Ile dla Roztocza Szczebrzeszyn znaczy Karol Misiarz, pokazały derby z Gryfem. Osłabieni gospodarze przegrali aż 1:4 (0:1), będąc niemal przez cały mecz zespołem zdecydowanie słabszym od rywali z Gminy Zamość.

W tym pojedynku trudno było wskazać faworyta i znalazło to potwierdzenie na boisku. Olimpia Miączyn zremisowała z Roztoczem Szczebrzeszyn 1:1 (0:1) i obie drużyny już tylko teoretycznie mają szansę na trzecie miejsce. Pod koniec pierwszej połowy doszło zaś do sytuacji niespotykanej na piłkarskich boiskach.

W dzisiejszym sparingu Roztocze Szczebrzeszyn uległo Tomasovii 0:3 (0:2).