pilka-nozna

Omega Stary Zamość pokonała Roztocze Szczebrzeszyn i wciąż pozostaje jedynym w lidze zespołem, który nie dał się ograć. Gospodarze słabo wypadli w początkowej fazie meczu. Stracili wtedy dwa gole, a później bezskutecznie starali się dogonić gości.

Grom zawsze wysoko wygrywał z Potokiem na boisku w Sitnie, więc po objęciu prowadzenia piłkarze z Różańca byli przekonani, że tym razem będzie podobnie. Gospodarze wyrównali i spotkanie niespodziewanie zakończyło się remisem.

W meczu na szczycie wojewódzkiej ligi juniorów młodszych (grupa mistrzowska) AMSPN Hetman Zamość zremisował z Motorem Lublin 1:1 (1:1).

Łatwo nie było, ale i nikt nie obiecywał, że będzie! W trzeciej kolejce rozgrywek drugiej ligi kobiet (gr. 3) zawodniczki Potoku Sitno pokonały UKS Hetmanki Włoszczowa 2:1 (2:0).

Około pięćdziesięciu arbitrów OKS Zamość wzięło udział w egzaminie sprawnościowym, który miał miejsce na stadionie OSiR.

Potok Sitno w meczu z Olimpiakosem Tarnogród był bliski pierwszego w tym sezonie zwycięstwa, jednak w czwartej minucie czasu doliczonego stracił gola z karnego. Obie drużyny strzeliły w tym spotkaniu po trzy gole, a remis nie usatysfakcjonował żadnej z nich.

Choć długimi minutami od patrzenia na grę Hetmana bolały oczy, to jednak ostatecznie zespół Jacka Ziarkowskiego pokonał outsidera z Giebułtowa 2:0 (0:0). Oba trafienia były dziełem Pawła Myśliwieckiego.

Postawa i wyniki Gromu Różaniec budzą respekt całej ligi. Zespół trenera Bogdana Antolaka wygrał piąty mecz z rzędu, strzelając Koronie Łaszczów siedem goli.

W meczu siódmej kolejki trzeciej ligi (gr. IV) Hetman Zamość wygrał z Jutrzenką Giebułtów 2:0 (0:0).

Piłkarze nożni rywalizowali, aby zdobyć nagrodę wójta Dołhobyczowa, a siatkarze walczyli o puchar starosty. Zawody odbyły się pod koniec sierpnia w Majdanie (gm. Dołhobyczów). W obu konkurencjach najlepsze były ekipy z Przewodowa.

Grom Różaniec zrewanżował się Tanwi Majdan Stary za lipcową porażkę 1:6 w półfinale rozgrywek o Puchar Starosty Biłgorajskiego. W potyczce uznanej za "mecz kolejki" wygrał 3:2 i awansował na pierwsze miejsce w ligowej tabeli.

Na boisku Metalowca, w klasie okręgowej Omega Stary Zamość jeszcze nie wygrała, chociaż występowała tam cztery razy. Złej passy nie przerwała w niedzielę. A miała wyborną okazję. Bartosz Nizioł nie wykorzystał karnego i dwóch sytuacji sam na sam z bramkarzem zespołu z Goraja.

Andrzej Sikorski od 65 lat związany jest z klubem sportowym ze Zwierzyńca. Od 1954 do 1983 roku był zawodnikiem Zwierzynianki, Kolejarza, Famegu i Sokoła, a od zakończenia kariery piłkarskiej do dziś pomaga zwierzynieckiej drużynie jako jej kierownik.

Aż trzynastu wychowanków Tomasovii Tomaszów Lubelski wystąpiło w wyjściowych składach Victorii i Pogoni 96 Łaszczówka, w rozegranym w czwartek zaległym meczu pierwszej kolejki. Jeden z nich, Kamil Lasota, nie wykorzystał karnego dla gości w ostatniej minucie spotkania.

Na to wydarzenie kibice w Bodaczowie czekali długie lata! W końcu jednak się doczekali. W niedzielę, 2 września, po raz pierwszy w historii o ligowe punkty zagrał spadkobierca tradycji Palmy i Bolmaru - BKS Bodaczów. Zespół Pawła Berdaka pokonał w pierwszej kolejce klasy B (Gr. I) Albatrosa Biszcza 3:1 (1:1). Co warte podkreślenia, mecz oglądało około trzystu widzów.