pilka-nozna

Reprezentacja 2. Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego wygrała V Turniej Służb Mundurowych w Piłce Nożnej im. kpr. mgr. Wojciecha Kowalczuka, który odbył się na boisku Hrubieszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Zawody organizował Zakład Karny w Hrubieszowie.

Hetman Zamość pokonał Podlasie Biała Podlaska 4:0 (2:0) w meczu piątej kolejki rozgrywek trzeciej ligi (gr. IV). Dwa gole zdobył Paweł Myśliwiecki, a po jednym trafieniu dołożyli Rafał Kursa i Kamil Oziemczuk.

Na boisku w Zawadzie piłkę do bramki posyłali tylko piłkarze Metalowca Goraj, ale spotkanie tego zespołu z miejscowym Gryfem Gmina Zamość zakończyło się remisem, z którego gospodarze nie byli zadowoleni.

Klaudia Koryszko z Werbkowic jak lwica broni bramki w piłkarskiej drużynie. Za kilka lat zostanie lekarzem, oficerem w stopniu podporucznika. – I co z tego, że są to męskie zajęcia. Robię to, co kocham najbardziej – tłumaczy 23-letnia werbkowiczanka.

Grom Różaniec zdeklasował Roztocze Szczebrzeszyn, strzelając siedem goli. Goście nie mieli nic do powiedzenia na boisku w Różańcu, ale w końcówce pierwszej połowy zdobyli dwie bramki, bo miejscowi, jakby pewni tego, że nic złego nie może się im przytrafić, dopuścili się niefrasobliwości w defensywie.

Drugie zwycięstwo z rzędu odnieśli piłkarze Hetmana Zamość w rozgrywkach trzeciej ligi (gr. IV). W Przeworsku zespół Jacka Ziarkowskiego pokonał Wólczankę Wólka Pełkińska 2:1 (2:0). Bramki strzelili Bruno Wacławek i Kamil Oziemczuk. W 39 min. Andrzej Sobieszczyk obronił rzut karny.

W czwartek Grom Różaniec wysoko pokonał Metalowca Goraj, a dwa dni później rozprawił się w Krasnobrodzie z Igrosem. Wysoka forma podopiecznych trenera Bogdana Antolaka to skutek podrażnienia ich ambicji pechową porażką w Obszy.

Tanew Majdan Stary rozpoczęła sezon od trzech zwycięstw. Od czwartej kolejki będzie musiała sobie radzić bez Łukasza Kusiaka, który w niedzielę wyjechał do pracy za granicę i w tej rundzie już nie zagra. Bohaterem trzech pierwszych meczów Tanwi był Tomasz Blicharz.

Zdegradowane do klasy A zespoły Sokoła Zwierzyniec, Włókniarza Frampol i Orkana Bełżec nie skorzystały z propozycji dalszych występów w klasie okręgowej. Wszystkie te kluby poniosły tego lata spore straty kadrowe i żaden z nich nie był w stanie zbudować drużyny, która mogłaby z powodzeniem rywalizować w okręgówce.

W dramatycznych okolicznościach zespół Jacka Ziarkowskiego pokonał Podhale Nowy Targ 2:1 (0:0), a bohaterem został 17-letni Bruno Wacławek!

Gryf Gmina Zamość zgłasza czwartoligowe aspiracje, ale na boisku w Długim Kącie tego nie potwierdził. Kandydat do awansu grał wolno, momentami wręcz ociężale, i zasłużenie przegrał z powracającym po dwóch latach do okręgówki Cosmosem Józefów 1:3 (0:2). Zwycięstwo ambitnie walczącego beniaminka mogło być nawet wyższe.

Sparta Wożuczyn w ostatniej chwili zdecydowała się na grę w okręgówce. Nie zaliczyła latem ani jednego treningu i sparingu, a na mecz z Omegą Stary Zamość pojechała bez siedmiu podstawowych zawodników. Taka wyprawa musiała zakończyć się pogromem. Omega wyrównała rekord Oriona Dereźnia.

Mecz w Krasnobrodzie mógł się podobać kibicom. Zespoły miejscowego Igrosu oraz Olimpii Miączyn starały się szybko, kombinacyjnie rozgrywać akcje i ambitnie dążyły do zdobycia bramki. Pierwsza połowa była wyrównana, ale po przerwie gole strzelali już tylko gospodarze, którzy zasłużenie wygrali 3:1 (1:1).

Niemal 2 tys. kibiców wybrało się, by zobaczyć trzecioligową inaugurację w wykonaniu podopiecznych Jacka Ziarkowskiego. Hetman Zamość zremisował z Orlętami Spomlek Radzyń Podlaski 1:1 (1:1), a Przemysław Kanarek nie wykorzystał rzutu karnego. Nic więc dziwnego, że po końcowym gwizdku pozostał żal z powodu straty dwóch punktów.

W ostatnim meczu kontrolnym Tomasovia wypunktowała Ładę Biłgoraj 4:0 (0:0). Czy niebiesko-biali włączą się do walki o awans? Trener Paweł Babiarz woli nie wychodzić przed szereg.