iv-liga

Może nie od razu w awans, bo ten wydaje się być już kwestią przesądzoną, ale w miejsce na pudle celuje szósty po rundzie jesiennej Kryształ Werbkowice.

Na koniec obozu dochodzeniowego Hetman pokonał Izolatora Boguchwała 2:0 (1:0). Blisko podpisania umowy z klubem są dwaj gracze.

Były trener Hetmana Zamość Marek Motyka domaga się od klubu 46 tysięcy złotych tytułem przedwcześnie rozwiązanej umowy o pracę i zwrotów kosztów dojazdów. Władze czwartoligowca zachowują spokój, stojąc na stanowisku, że rozstanie odbyło się zgodnie z prawem.

Już 11 stycznia pierwszy trening piłkarzy Tomasovii. O ruchach kadrowych, planach i propozycji pracy w jednej z akademii piłkarskich rozmawiamy z Pawłem Babiarzem.

Na jedenastym miejscu z dorobkiem szesnastu punktów zakończył jesienną rywalizację w czwartej lidze beniaminek z Tyszowiec. Nad miejscami spadkowym Huczwa ma tylko dwa punkty przewagi, ale w klubie panuje umiarkowany optymizm.

Kryształ Werbkowice na półmetku czwartoligowych rozgrywek jest szósty z dorobkiem 28 punktów. Osoby związane z klubem cieszą się z tego wyniku, twierdząc jednocześnie, że wiosną powinno być jeszcze lepiej.

Siódme miejsce po rundzie Tomasovii z pewnością nie satysfakcjonuje ani miejscowych kibiców, ani trenera Pawła Babiarza. Jak szkoleniowiec niebiesko-białych ocenia piłkarską jesień w wykonaniu swych podopiecznych?

W dobrych humorach kończy rundę jesienną Huczwa Tyszowce. Zespół Marcina Łysia nie dość, że odniósł drugie z rzędu zwycięstwo, to jeszcze pokonał w derbach Tomasovię 2:1 (1:1). Podobnie jak przed tygodniem w starciu z Lublinianką, decydujące trafienie zaliczył Damian Ziółkowski.

Huczwa Tyszowce pokonała Tomasovię 2:1 (1:1) w derbowym pojedynku czwartoligowców. Podobnie jak tydzień wcześniej z Lublinianką, decydujące trafienie zapisał na swoim koncie Damian Ziółkowski.

To była największa niespodzianka piętnastej kolejki IV ligi. W Tyszowcach Huczwa wygrała z wiceliderem z Lublina 2:1 (0:1). Derby z Tomasovią zapowiadają się arcyciekawie.

Przed meczem z Huczwą w Hetmanie bardziej niż rywala obawiali się nierównego boiska w Tyszowcach, na którym trudno rozgrywać piłkę. Klasowa drużyna powinna jednak poradzić sobie w każdych warunkach i tak też się stało.

Trzy kwadranse niezłej gry wystarczyły, by Hetman w derbowym pojedynku pokonał Ładę 4:1 (4:0).

Tradycji stało się zadość i Tomasovia zremisowała z Kryształem. Obaj trenerzy uważają jednak, że ich zespół był bliższy triumfu.

Kolejny krok Hetmana w drodze do trzeciej ligi uczyniony. Zespół Jacka Ziarkowskiego pokonał rezerwy Górnika Łęczna 4:1 (2:0), a hat-trickiem popisał dzień Paweł Myśliwiecki. Wynik nie oddaje jednak przebiegu gry, ponieważ przyjezdni przez większość meczu byli godnym rywalem dla lidera.

Przed meczem z Tomasovią trener Jacek Ziarkowski przeczuwał, że jego zespół czeka trudna przeprawa. I tak też było. Hetman wygrał 2:1 (2:1), ale goście, szczególnie w pierwszej połowie, zaprezentowali się jako wymagający rywal.